Witam.

Od niedawna zajmuję się tą cudowną techniką o zacnej nazwie sutasz. Wymaga ona niebywałej precyzji, szycie nie jest łatwe, a moim pracom wiele pozostaje do życzenia, ale jednak postanowiłam założyć bloga. Jest on po troszku motywacją, dzięki zdjęciom swoich prac widzę z perspektywy czasu postępy i rzeczy nad którymi muszę popracować.
Serdecznie zapraszam do zwiedzenia mojej cały czas rosnącej galerii :) .

sobota, 21 stycznia 2012

Złota czara.

W ciepłych kolorach, ogrzewamy się na zimę ;)


3 komentarze:

  1. Czy to broszka? Bardzo fajne połączenie kolorów. Mam taka samą masę perłową ale nie wpadłabym żeby ją połączyć z oliwkowym sutaszem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, to broszka. Miał być wisior, ale jak widzisz to jako broszkę to oki. Wszywam baze pod broszki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak myślałam :) Na wisior to by trzeba było coś dodać u dołu i też może byc :)

    OdpowiedzUsuń